F1 News

Verstappen rozumie karę dla Alonso: Muszą być zasady

Verstappen rozumie karę dla Alonso: "Muszą być zasady

21 marca - 07:14 Ostatnia aktualizacja: 12:48

GPblog.com

Fernando Alonso stracił miejsce na podium i odzyskał je te samego wieczoru w dziwnej sytuacji po Grand Prix Arabii Saudyjskiej. FIA może liczyć na wsparcie Maxa Verstappena w przypadku co najmniej jednej kontroli wyścigu karnego wręczonej Alonso.

Rzeczywiście, wyścig Alonso rozpoczął od pięciosekundowej kary czasowej za złe ustawienie swojego Astona Martina na P2 na polu startowym. Alonso znalazł się obok kratki startowej. Nie wiadomo, czy Hiszpan z niej skorzystał, ale zgodnie z regulaminem, wiąże się to z karą czasową.

Verstappen wykazuje zrozumienie dla pierwszego karnego Alonso

George Russell na krótko zajął miejsce Alonso na podium i na konferencji prasowej rozmawiał z Verstappenem i Sergio Perezem o procedurze startowej. Według Russella, pięciosekundowa kara Alonso na starcie była już zbyt surowa. Verstappen zdaje się widzieć to nieco inaczej. Verstappen: "To bolesne, gdy tak się dzieje, ale tak samo jest z białą linią dotyczącą limitów toru". Verstappen twierdzi, że zasady, to zasady. Przekraczanie limitów toru podczas sesji F1 też nie zawsze musi skutkować przewagą, ale zasady nadal muszą być egzekwowane.

Verstappen: "Czasami spierasz się: czy zyskałeś coś jadąc szeroko, czy nie, jadąc poza torem? Myślę, że w pewnym momencie potrzebujemy reguły. To wygląda naprawdę głupio, jeśli ludzie zaczynają korzystać z tego, że jadą zbyt w lewo lub prawo". To, z czym zgodziła się trójka na konferencji prasowej, to fakt, że niełatwo jest dobrać odpowiednie ustawienie. W rzeczywistości widoczność z kokpitu jest bardzo słaba. Wszyscy trzej kierowcy mówią, że czasami nie widzą asfaltu przed sobą. Łatwo wtedy popełnić błąd na podejściu. Mimo to dziewięć razy na dziesięć udaje się to dobrze.

Odtwarzacz filmów

Więcej filmów