Hamilton mówi: "Naprawdę nie wiem, co powiedzieć".

Lewis Hamilton nie doszedł dalej niż do ósmego czasu w kwalifikacjach do Grand Prix Arabii Saudyjskiej i to go frustruje. George Russell był o wiele szybszy, więc siedmiokrotnemu mistrzowi świata nie pozostaje nic innego, jak przyznać, że pomylił się w ustawieniach.

"Prawdopodobnie znów źle ustawiliśmy set-up, ale tak, zmagałem się dziś z samochodem. FP3 było znacznie lepsze, ale kwalifikacje ponownie, po prostu nie mogłem sprawić, by to działało" - powiedział Viaplay Hamilton. Jego rodak, podobnie jak w Bahrajnie w kwalifikacjach, miał po prostu większe szczęście: "Tak, wykonał świetną pracę z ustawieniami i to po prostu działało dla niego".

Rozmawiając z kilkoma mediami obecnymi na Jeddah Corniche Circuit, wyraził swoje rozczarowanie obecną sytuacją. "To jest żałosne. Daję z siebie absolutnie wszystko. Jestem tu codziennie do późna, przygotowuję się najlepiej jak potrafię, a wsiadam do samochodu i nie mogę się z nim połączyć. Naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Postaram się jutro dojść do siebie. To nowy dzień więc, dam z siebie wszystko".