'Alonso zawsze dawał z siebie 100 procent'

Pedro de la Rosa jest przekonany, że Fernando Alonso przez wszystkie lata spędzone w Formule 1 nie oddał nic pod względem talentu i poświęcenia. Za Reuters były kierowca F1 analizuje drogę, jaką przebył Alonso, by dotrzeć do tego punktu w swojej karierze.

De la Rosa i Alonso znają się od ponad 20 lat. Przez lata byli rywalami na torze, ale też dużo ze sobą współpracowali: De la Rosa był bowiem kierowcą testowym zarówno w McLarenie, jak i Ferrari w okresach, gdy Alonso był tam regularnym kierowcą. W tym czasie stali się dobrymi przyjaciółmi. Od tego sezonu De la Rosa jest reprezentantem Aston Martina, co oznacza, że po raz pierwszy od dekady znów pracuje z Alonso.

"To co naprawdę imponuje mi w Fernando to fakt, że ma 41 lat i jest dokładnie tym samym Fernando z tym samym głodem, którego poznałem w 2007 roku" - powiedział De la Rosa. "Nie ma żadnej różnicy w jego podejściu, jak ciężko pracuje, jak bardzo się stara i naciska na wszystkich. Fizycznie jest młody, dba o siebie i niesamowicie mocno naciska w każdym najmniejszym szczególe -- nie tylko na samochód, na zespół, ale także fizycznie na swój reżim treningowy, na dietę. Jest bardzo kompletnym sportowcem."

'Zawsze dawał z siebie 100 procent'

Aston Martin wydaje się być szczególnie konkurencyjny w tym sezonie. Alonso już udało się zdobyć podium w wyścigu otwierającym sezon i nie oczekuje się, że będzie to jednorazowy przypadek w tym sezonie. Jest to ogromna poprawa dla Alonso w porównaniu z tym, co był w stanie osiągnąć w ostatnich sezonach w Alpine i McLarenie.

"To fakt, że w ogóle nie rzucił ręcznika" - analizuje De la Rosa. "Nie musiał widzieć marchewki w postaci podium, aby być na 100%. Zawsze dawał z siebie 100%, nawet jeśli walczył jako podwójny mistrz świata o 15. pozycję."