F1 News

Niepokój w Ferrari rośnie: "Vasseur już ma dość, odejście Mekiesa nieuchronne?".
Sezon 2023 Formuły 1 dopiero się rozpoczął, a w Ferrari już huczy za kulisami. Po rozczarowującym występie podczas Grand Prix Bahrajnu, we włoskiej stajni wyścigowej panuje podobno niezadowolenie. Co więcej, to nie nowy szef zespołu Fred Vasseur będzie pociągał za sznurki, ale dyrektor generalny Benedetto Vigna.
'Vasseur ma już dość w Ferrari'
Włoskie media donoszą o niczym innym, jak tylko o zamieszaniu panującym od czasu wyścigu otwarcia na Bahrain International Circuit. Na przykład Charles Leclerc podobno poprosił o spotkanie z prezesem Johnem Elkannem, aby omówić obecną sytuację, a szef działu aerodynamiki podobno ma odejść.
Na tym jednak nie koniec: wg. Corriere dello Sport Vasseur już w nowej roli miałby mieć kompletnie dość. Zupełnie nowy szef zespołu miałby niewielką swobodę w swojej roli menedżera i musiałby podporządkować się CEO Benedetto Vigna. W porównaniu do pozostałych dziewięciu szefów drużyn, Vasseur miałby znacznie mniejsze uprawnienia.
Według włoskiej gazety, już teraz można mówić o rozdźwięku między Vasseurem a Vigną. Ponadto Ferrari ryzykowałoby, że inni liderzy pójdą za przykładem Davida Sancheza i odwrócą się od zespołu. Od jakiegoś czasu wokół Laurenta Mekiesa jest cicho: to wystarczający powód, by medium sugerowało, że odejście dyrektora wyścigowego może być tuż za rogiem.
Odtwarzacz filmów