Ricciardo nie czuje presji, by decydować o przyszłości: "Nie ma pośpiechu

Daniel Ricciardo wciąż nie zdecydował, co będzie robił w 2023 roku. Australijczyk nie ma jeszcze zapewnionego miejsca w Formule 1 na przyszły sezon, ale Ricciardo podkreśla, że poświęca swój czas, aby dowiedzieć się, co jest dla niego najlepsze.

Ricciardo osiągnął swój najlepszy jak dotąd wynik w 2022 roku podczas Grand Prix Singapuru z finiszem na P5. Kierowca McLarena musi jeszcze zdecydować o swoich planach na przyszły sezon, ponieważ w 2023 roku zastąpi go Oscar Piastri.

Przy zaledwie kilku wolnych miejscach na przyszły rok, zaczyna coraz bardziej wyglądać na to, że Ricciardo nie będzie miał stałego miejsca w 2023 roku. Tylko w Alpine, Haasie i Williamsie pozostało miejsce, ale te zespoły wydają się mieć na uwadze innych kandydatów.

Ricciardo nie czuje presji

Od pewnego czasu krążą plotki, że Australijczyk prowadzi rozmowy z Mercedesem na temat roli kierowcy rezerwowego w topowym zespole. W Singapurze pojawiły się nagrania, na których widać, jak Ricciardo opuszcza siedzibę Mercedesa. W każdym razie sam 33-letni kierowca nie spieszy się z podjęciem decyzji o swojej przyszłości.

" Nie powiedziałbym, że jest jakiś problem. Po prostu poświęcam czas, aby dowiedzieć się, co będzie dla mnie najlepsze. Nie ma żadnego pośpiechu. Nie czuję presji, aby szybko coś podpisać. Chcę poświęcić odpowiednią ilość czasu. Nie podpiszę po prostu pierwszego kontraktu, aby być z powrotem na starcie" - cytuje Ricciardo na Suzuce m.in. Crash.net.