Racepictures.com
F1 News

Hamilton nie postrzega 2022 roku jako okresu "posuchy" mimo braku zwycięstw
Lewis Hamilton jest przekonany, że Mercedes wróci na podium w pozostałych wyścigach sezonu. Gdyby tak się nie stało, twierdzi, że to również nie koniec świata.
Hamilton powiedział m.in. Sky że wykorzystają pozytywy ze swoich zmagań w całym tym sezonie, aby wrócić na szczyt. Hamilton posiada rekord wygrania wyścigu we wszystkich 15 swoich dotychczasowych sezonach F1 i zdobył sześć tytułów z Mercedesem od 2014 roku. Chociaż Mercedes generalnie ma wolniejszy samochód niż Red Bull Racing i Ferrari, brak usterek włoskiego zespołu oznacza, że mogą rywalizować o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
Power
Na sześć wyścigów przed końcem Hamilton i Mercedes wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo w sezonie. Szczególnie na początku sezonu niemiecki formacja wypadła słabo po wprowadzeniu nowych przepisów technicznych. Hamilton powiedział w środę na imprezie zorganizowanej przez sponsora Petronas, że nie postrzega roku 2022 jako okresu "suchego". Postrzega go jako niepowodzenie, z którego - jego zdaniem - może czerpać siłę."Myślę, że zyskaliśmy dużo siły w głębi. Kiedy wygrywasz cały czas, to wspaniała rzecz, ale nie zyskujesz wiele, kiedy wygrywasz" - powiedział siedmiokrotny mistrz świata.
Kontynuował, że pozostało sześć wyścigów, a zatem sześć szans na wygraną:"Ale jeśli nie pójdzie nam dobrze, nie sądzę, że to koniec świata" - ujął to Hamilton. Red Bull i zeszłoroczny rywal do tytułu, Max Verstappen, wyraźnie zrobili w tym roku duży ruch, ale Hamilton podsumowuje pewnie:"Wrócimy na szczyt."
Odtwarzacz filmów