F1 News

Hamilton składa obietnicę: "To tam zostanę do dnia mojej śmierci
Lewis Hamilton nie wyobraża sobie, aby kiedykolwiek opuścić Mercedesa. Według siedmiokrotnego mistrza świata, pozostanie on wierny niemieckiej marce aż do śmierci.
W wieku 37 lat Hamilton jest jednym z najstarszych kierowców na padoku, dlatego co roku pojawia się pytanie, czy to już czas na jego emeryturę. Sam Brytyjczyk w ogóle się tym nie przejmuje. Nadal chce jak najlepiej wykorzystywać swój sprzęt, być konkurencyjnym i w końcu zdobyć ten rekordowy, ósmy tytuł mistrza świata.
Obietnica dla Mercedesa
''Przez lata chodziliśmy w kółko, w górę i w dół z opowieściami o emeryturze i zatrzymaniu się. Dla mnie czuję się zdrowszy niż kiedykolwiek, ponieważ bardzo się na tym skupiam - czuję się sprawny. Kocham to, co robię i nie planuję zatrzymywać się w najbliższym czasie'' - powiedział kierowca Mercedesa w rozmowie z Formula1.com.
Hamilton rozpoczął swoją karierę w 2007 roku i w przeciwieństwie do takiego Fernando Alonso czy Kimiego Raikkonena nie miał roku przerwy. Zespół, dla którego jeździł również pozostał w większości ten sam. Karierę w F1 rozpoczął w McLaren-Mercedes, a w 2013 roku przeszedł do fabrycznego zespołu Mercedesa. Nie wydaje się, aby chciał opuścić ten ostatni zespół.
''Moim celem zawsze było bycie z Mercedesem. Uwielbiam to, że mamy tak długie partnerstwo, jakie mamy. Czuję, że rozpoczynamy wiele naprawdę pozytywnych rzeczy, nie tylko w sporcie, ale i poza nim. Myślę, że zawsze będę z Mercedesem, aż do dnia mojej śmierci. Czuję, że mogę ścigać się jeszcze przez sporo czasu, więc potencjalnie będę kierował w tym kierunku '' - zakończył Hamilton.
Odtwarzacz filmów