Norris milczy: "O wielu rzeczach nie mogę mówić

Lando Norris otrzymał w tym tygodniu informację, że w przyszłym sezonie będzie się ścigał z innym kolegą z zespołu. McLaren po zakończeniu sezonu pożegna się z Danielem Ricciardo. Brytyjczyk nie chce zdradzić Sky Sports zbyt wiele na temat zaistniałej sytuacji.

Tam, gdzie Norris otrzymał już zaufanie McLarena i mógł przedłużyć swój kontrakt, sytuacja Ricciardo była zupełnie inna. Norris już w 2021 roku zdobył więcej punktów niż jego kolega z zespołu i kontynuuje tę linię w tym roku kalendarzowym. Mimo to darzy Australijczyka ogromnym szacunkiem.

"Jest wiele rzeczy, o których nie mogę mówić, albo lepiej, żebyście zapytali Daniela niż mnie" - mówi Norris. "Jest niezwykle utalentowany i mam dla niego ogromny szacunek. Cieszy mnie praca z kimś, kto wygrał wyścigi i zdobył więcej podiów niż ja".

Norris możliwy najstarszy kierowca w McLarenie

Kierowca McLarena musi jednak pogodzić się z tym, że w 2023 roku jego zespół wybierze innego kierowcę. Stajnia wszystkie swoje strzały kieruje w stronę Oscara Piastriego. W przypadku 21-letniego Australijczyka oznaczałoby to, że Norris byłby najstarszym kierowcą zespołu. Norris uważa to za dziwną myśl.

"Tak długo jak jest to ktoś, z kim mogę cieszyć się spędzaniem czasu i współpracować wtedy jestem szczęśliwy. Nie wiem jeszcze z kim, czekam na to z niecierpliwością. Jeśli będzie to ktoś młodszy, to pewnie będę się czuł dziwnie, jakbym to ja był tym starszym facetem i bardziej dojrzałym."